♥ ♥ ♥
Osobiście nie przepadam za tym świętem, nigdy go nie obchodziłam, jednak w tym roku postanowiłam to zmienić... bo właściwie, dlaczego nie? Każda okazja jest dobra do tego, aby miło spędzić czas, chociażby w swoim własnym towarzystwie ;))
Nie zamierzam jednak robić niczego wyszukanego. Wraz ze słodkimi smakołykami, które upiekłam dzień wcześniej, postanowiłam zasiąść przed ekranem (bądź pozdrowiony żywocie singielki XP).
Jaki film najlepiej obejrzeć w Walentynki, jak nie „Walentynki” ;))
Następnie w kolejce czekają „27 sukienek” oraz „Narzeczony mimo woli”, który widziałam ze 100 razy, i który nadal uwielbiam < 3
Swoją drogą spójrzcie na mój walentynkowy wzorek na paznokciach!
Koniecznie musiały znaleźć się na nim różowy kolor oraz serduszka, a dzięki złotemu akcentowi, myślę, że całość nie wygląda aż tak banalnie *^.^*
Jako, że muzyka towarzyszy mi na każdym kroku, a walentynki są dniem pełnym uśmiechów i pogodnych nastrojów, wrzuciłam na swoją dzisiejszą playlistę energiczne i taneczne utwory ;D
Ogólnie rzecz biorąc - lenię się cały dzień XD
XOXO, Anne
♥ ♥ ♥
Ja tam kompletnie olewam fakt, że dziś święto zakochanych :D
ReplyDeleteŚliczne masz paznokcie!
Z tego co zauważyłam mało kto lubi walentynki. Ja też za nimi nie przepadam. Za to zawsze można spędzić dobrze wieczór, nawet w samotności. ;) Śliczne paznokcie. Pozdrawiam
ReplyDeleteZakochałam się w Twoich paznokciach! Są takie rozkosze. Ja nie mam talentu do malowania pazurków, nad czym ubolewam, ale i tak gratuluję sobie, że niezmiennie przez dwa tygodnie mam na moich blady róż i każdy odprysk traktuję bardzo poważnie, malując dany niesforny pazur od nowa. Chciałabym się kiedyś pobawić w jakieś wzorki, ale boję się, że skończy się tak jak zazwyczaj - katastrofą XD
ReplyDeleteSłodkości wyglądają świetnie, a ja mam odwyk od słodyczy :(( Ale jutro czeka mnie kolacja i kawa u babci, więc chyba zrobię wyjątek..
Walentynek nie obchodzę, nie robiłabym tego nawet wówczas, gdybym nie była singlem :P
Na twoim blogu znalazłam to 'coś' czego szukałam od czasu gdy RudaMysz przestała robić historyjki. Tego poczucia, że lalki ktore ogladam są prawdziwą rodziną. Czy to co napisałam jest głupie? + super paznokcie :)
ReplyDeleteohh, ależ skąd, to bardzo miłe, że odnosisz takie wrażenie ^u^
DeleteChciałabym potrafić zrobić sobie takie ładne paznokcie c:
ReplyDeleteNominowałam Cię do LBA. Zapraszam.
niika-doll.blogspot.com/
Super paznokcie-też takie chcę ;-)
ReplyDeleteA ciacha wyglądają przepysznie, aż mi smaka narobiłaś...
Uwielbiam ,,Narzeczony mimo woli"!!!
ReplyDelete