Friday, November 22, 2013

Captain America Nails


Na wstępie chcę przedłożyć, że moje umiejętności malowania paznokci są raczej marne, dopiero od niedawna kręcę się w tym temacie, zachęcona filmikami mojej ulubionej youtuberki, prowadzącej kanał urodowy. Wcześniej, niespecjalnie lubiłam malować paznokcie, uważałam to za totalną stratę czasu, jednak ostatnio zmieniłam w tej kwestii zdanie.

Do zrobienia wzorku na paznokciach w stylu Kapitana Ameryki pchnęła mnie koleżanka, która pewnego dnia pojawiła się na zajęciach z właśnie tak pomalowanymi paznokciami. Gdy tylko to zobaczyłam momentalnie zaświeciły mi się oczy i oznajmiłam, "Nie, nie mogę tego, ot tak, zlekceważyć, muszę mieć takie paznokcie!" XDD

I MAM!!! \(^_^)/ yaaay!



Nie ufam swojej lewej dłoni, jeszcze brak mi wprawy, dlatego też prawą zostawiłam bez gwiazdek (w końcu... kto niby powiedział, że wzorki na jednej dłoni muszą odpowiadać tym na drugiej) ;D Gdybym się za nie zabrała, jestem przekonana, że spaprałabym całą robotę! Zbyt długo męczyłam się z samymi paskami, żeby w fazie końcowej wszystko zmaścić >3<



Dla ciekawych, jakich użyłam lakierów:
- Essie Blanc
- Rimmel 840 Blue Eyed Girl
- Inglot AMC, kolor 531

I tutaj muszę napisać, że jestem miło zaskoczona lakierem od Rimmel, sama nie wiem dlaczego, ale jakoś nie spodziewałam się po nim zbyt wiele. Do zakupu skusił mnie głównie szeroki pędzelek (dla mnie takie pędzelki są wygodniejsze w użyciu), następnie podczas aplikacji okazało się, że ma świetną konsystencję, rozprowadza się bardzo ładnie, wystarczy jedna warstwa do pokrycia całej płytki paznokcia i naprawdę szybko schnie. Myślę, że jest to produkt godny uwagi ;))

Wracając do "Captain Nails" - podobają Wam się wzorki tego typu? ;D

Sunday, November 10, 2013

Jesienny spacer


W końcu po ciągłych deszczowych dniach wyjrzało zza chmur trochę słońca!
Jednak, co najważniejsze miałam ten dzień cały dla siebie, postanowiłam więc wybrać się z lalkami na sesję zdjęciową do parku. Mój wybór modelek ponownie padł na Sophie i Joyce, ehhh... nic na to nie poradzę, widzę w nich prawdziwie kochające się rodzeństwo, uważam, że tworzą znakomicie dopasowaną całość, dlatego też uwielbiam robić im wspólne zdjęcia ^____^

Powiedzcie, czyż nie wyglądają razem uroczo? ;D














Tak, zdjęć nie ma zbyt wiele, miałam nie małe trudności z ustawieniem ich w powyższych pozach, niejednokrotnie tuż po satysfakcjonującym mnie upozowaniu dziewczyn zrywał się silny wiatr i musiałam zaczynać całą zabawę od początku T_T

Ach, chętnie wybrałabym się ponownie w plener z moim drugim lalkowym rodzeństwem. Miejmy nadzieję, że jeśli to nastąpi, uda mi się cyknąć znacznie więcej zdjęć ^3^ 
Nie sądzę jednak, aby załapali się na jesienne klimaty, a to za sprawą mojego opieszalstwa w sprawie skompletowania wyposażenia dla Taeyanga. Chłopak potrzebuje nowych (jakichkolwiek!) ubrań oraz - ku mojemu małemu rozczarowaniu - nowego wiga. Jakiś czas temu kupiłam specjalnie z myślą o nim perukę, która w moich wyobrażeniach miała wyglądać znacznie lepiej niż okazała się być w rzeczywistości (może nie prezentuje się nader rozpaczliwie, niemniej coś mi zgrzyta), sami zobaczcie:



Ta sama peruka, moim zdaniem, znacznie lepiej wygląda na główce Harley ^^



Awww, od zawsze dalki z krótszymi, w okolicach ramion włosami jakoś szczególnie mnie rozczulały, Harley w tej postaci nie jest wyjątkiem. Sprawiłam jej jednak inną perukę, której cięcie, w moich oczach, znacznie lepiej oddaje jej charakter - obecnie możecie ją zobaczyć na podstronie "My Dolls" ;))

A Wy co myślicie, w której peruce Harley wygląda lepiej? Może macie jakieś sugestie na styl dla Taeyanga?

Pozdrawiam serdecznie,
Anne